wtorek, 3 kwietnia 2012

... 31 tydzień!

Czas przyspieszył! Na początku ciąża mijała niezauważona... w Święta Bożego Narodzenia pojawił się brzuszek..a teraz - mój pępek przestał istnieć! :)


Załącza mi się "etap wicia gniazda". Cały czas myślę co jest jeszcze do zrobienia. Łóżeczko - zamówione- będzie za 2tyg. Materacyk-jest. Ciuszki-są -czekają na wypranie. Kosmetyki-są. Zostały pościele, drobiazgi do szpitala, przemalowanie komody... Niby nie dużo, a jednak... czas leci..

Maleństwo lubi okolice żołądka - więc nie bardzo mam apetyt, ale parę dni temu uszykowałam coś pyyyysznego z bloga Kwestia Smaku - "Zapiekankę z łososiem i brokułami" i gorąco polecam.


Z szyciem troszkę zwolniłam. Generalnie drobiazgi, dla znajomych, drobne zlecenia, więcej słoni, pingwinów ;) Pokażę w następnym poście!



6 komentarzy:

  1. Zapiekanka wygląda przepysznie :-)
    ślicznie wyglądasz, Brzusio marzenie :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja bym strasznie takiego pingwinka chciała:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki dziewczyny! Najważniejsze, że czuję się dobrze, że maleństwo czuje się dobrze.. Aga - odezwij się proszę do mnie na maila :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Apetyczne jedzonko i piękna przyszła mamusia!
    Zapraszam serdecznie na mojego bloga i Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapiekanki wszelkiego typu to ja UWIELBIAM! A brzusio cudna pileczka!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pięknie wyglądasz z brzusiem:)) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń