środa, 7 listopada 2012

... na szybko na tą chwilę.

    Żyjemy! :) Co prawda ostatnio troszkę brak czasu na wiele rzeczy, ale mam zamiar to zmienić :)
Kuba oczywiście rośnie:
-7500g!!!
-74cm!!!
-obrót na brzuszek zajmuje mu nanosekundy :) Powrót na plecki jeszcze nie rozpracowany
-pociągnięty za rączki ochoczo siada - bujając się jeszcze
-cycusiujemy radośnie :)
-bodziaki rozmiar 12-18mcy (Early Days)
-i MĘCZĄ okrutnie wychodzące i niewidoczne jeszcze ząbki....

I tu pytanie do Mam: dziewczyny - czy obiło się Wam o uszy, bądź praktykujecie na swoich Pociechach zakładanie koralików z bursztynów? Czy to działa (wiem, że nie ma reguły), gdzie je można dostać? Widziałam gdzieś także jakby smoczki z bursztynu (?) - to też ma na celu zadziałać na dziąsełka?
Nie jest u nas krytycznie. Potomek noce przesypia spokojnie, tylko w dzień się irytuje... Pod wieczór parę łezek potoczy.. Więc nie dramatyzuję ;) tylko żal mi go bardzo.

Z innych nowości: a ciachłam włosy :) moim mężczyznom się podoba - najważniejsze :)



1 komentarz:

  1. Wiesz są takie gryzaczki widziałam w sklepie ecobebes i chyba tula ale jakoś nie odczułam potrzeby miecia ;)
    fryzurka super!!

    OdpowiedzUsuń